wtorek
23
kwietnia 2024
150369
DzisiajDzisiaj214
WczorajWczoraj172
Ten miesiącTen miesiąc3222
Od początkuOd początku150369

Inne

» Inne

 

Program nawiedzenia Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej

 

Krzyworzeka 23 - 24. 04. 2024 r.

 

17.00 Uroczysta procesja na miejsce przybycia Obrazu Matki Bożej i dalsze modlitewne oczekiwanie (Parking przy OSP)

 

17.30 Powitanie Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej i procesja (dzwony biją ok. 3 minut)

 

Nabożeństwo i Msza Święta powitania pod - przewodniczy jeden z Księży biskupów.

 

21.00 Apel Jasnogórski - prowadzi O. Paulin - Kustosz Obrazu Matki Bożej

 

22.00 Nabożeństwo adoracyjne dla młodzieży i wiernych - poprowadzi Zespół uwielbieniowy

 

23.30 Modlitwa za zmarłych, dziękczynienie za przekazanie wiary

 

24.00 Msza Święta dziękczynno - błagalna za dar powołania i o nowe powołania kapłańskie i zakonne także z naszej Parafii

 

1.00–7.00 Czuwanie mieszkańców poszczególnych dzielnic parafii

 

1. 00 - 2. 00 - Podturów od nr 1 - 50a

 

2. 00 - 3.00 - Podturów od nr 52 - 83 i Jankus

 

3. 00 - 4.00 - Krajków

 

4. 00 - 5.00 - Konstantynówka

 

5. 00 - 6.00 - Podcegielnia

 

6. 00 - 7.00 - Podożarów, Rompel, Olszyny

 

  7. 00 Godzinki o Niepokalanym Poczęciu NMP

 

   8.30 Nabożeństwo dla dzieci i młodzieży Szkoły Podstawowej

 

10.00 Msza Święta dla chorych, opiekujących się chorymi oraz ludzi w podeszłym wieku - prowadzi O. Paulin - Kustosz Obrazu Matki Bożej

 

11. 00 Różaniec - Tajemnice radosne - I Róża Żywego Różańca

 

12.00 Różaniec - Tajemnice radosne - II Róża Żywego Różańca

 

13. 00 Nabożeństwo z błogosławieństwem niemowląt, dzieci oraz matek w stanie błogosławionym i rodzin pragnących mieć potomstwo (dzieci przychodzą z rodzicami lub opiekunami)

 

14. 00 Różaniec - Tajemnice radosne - III Róża Żywego Różańca

 

15.00 Koronka do Bożego Miłosierdzia

 

16.00 Msza Święta na zakończenie nawiedzenia w parafii (przewodniczy Proboszcz),

 

17.00 Nabożeństwo zakończenia i procesja z Obrazem na parking przy cmentarzu, przekazanie Obrazu.

 

 

 

 

 

Elżbieta Juszczak - I miejsce

Bananowa chmurka

 

1. Ciasto

3 żółtka

30 g cukru pudru

1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

1 łyżeczka ekstraktu z wanilii lub 1/2 opakowania cukru z wanilią

150 g mąki pszennej

100 g masła

Do mąki wymieszanej z proszkiem i cukrem pudrem dodać schłodzone masło, posiekać. Zrobić dołeczek, dodać żółtka i ekstrakt z wanilii, szybko zagnieść ciasto, owinąć w folie spożywczą i schłodzić w lodówce przez ok. godzinę.

Formę 23x33 posmarować olejem i wyłożyć papierem do pieczenia.

Wyłożyć dno formy ciastem i jeszcze raz schłodzić w lodówce przez ok. 30 minut. Ponakłuwać ciasto widelcem i upiec na złoty kolor w temp. 190-200 st. C przez ok. 20 minut.

Po upieczeniu wyjąc z formy i ostudzić.

 

 

2. Beza

3 białka

150 g drobnego cukru do wypieków

2 czubate łyżeczki mąki ziemniaczanej

60 g gorzkiej czekolady (ok. 60%) roztopionej w kąpieli wodnej i lekko przestudzonej

Biała ubijać do otrzymania sztywnej pianki. Dodawać po łyżce cukier, cały czas ubijać aż otrzymamy sztywną pianę a cukier nie będzie wyczuwalny.

Pod koniec ubijania dodać mąkę ziemniaczaną.

Do ubitej piany wlać lekko przestudzoną czekoladę i delikatnie zamieszać (wystarczą dwa ruchy szpatułką aby w bezie pozostały widoczne pasma czekolady.

Wyłożyć na papier do pieczenia na wielkość kruchego ciasta.

Piec w temperaturze ok. 140 stopni przez ok. godzinę.

Czas pieczenia w razie potrzeby można wydłużyć (w zależności od piekarnika).

Można dosuszyć bezę w temp. 100 stopni.

Beza powinna być chrupka, wypieczona i lekko popękana.

Po upieczeniu ostudzić.

 

3. Masa z galaretką

ok. 10 dojrzałych bananów

1 puszka plastrów ananasa

3 galaretki cytrynowe (każda na 500 ml wody)

ok. 3,5 szkl. wody

Sok z ananasa odlać, dolać do niego tyle wody, żeby razem było 3,5 szklanki płynu; zagotować i rozpuścić w nim galaretki, ostudzić.

Banany obrać, większe przekroi wzdłuż na połowy.

Ananasa pokroić na cząstki.

Banany wyłożyć na ostudzone ciasto, wolne miejsca wypełnić pokrojonym ananasem.

Zalać tężejąca galaretką.

Schłodzić w lodówce.

 

4. Krem

500 ml śmietany 30%

250 g serka mascarpone

3 łyżki cukru pudru

1 łyżeczka pasty z wanilii

Śmietanę i serek schłodzić w lodówce.

Wszystkie składniki umieścić w misie i ubić do uzyskania gęstego kremu.

Krem wyłożyć na zastygniętą galaretkę.

Na krem wyłożyć bezę.

Schłodzić w lodówce (najlepiej kilka godzin).

Smacznego.

 

 

NATALIA ŚLIWA - II miejsce ex eaquo

Ciasto rurociąg

 

 

Składniki na białą masę

500 g serka mascarpone

400 g serka homogenizowanego waniliowego (schłodzone)

800 ml śmietanki 30 % (schłodzone)

120 g cukru pudru - około 6 łyżek

2 x śmietan fix

3 łyżki żelatyny - 30 g

125 ml wrzątku - pół szklanki

 

Pozostałe składniki

1 opakowanie herbatników i Petit Beurre kakaowe - 200 g = 40 ciastek

3 małe opakowania dowolnych rurek waflowych z kremem - 450 g

dowolna czekolada do dekoracji ciasta - około 20 g

Forma na ciasto: 21 x26 cm (wymiary wewnętrzne).

 

Wykonanie

Całe dno wykładamy herbatnikami.

Zrobienie jasnej masy jest bardzo proste i szybkie.

W połowie szklanki wody rozpuszczamy żelatynę. Jeśli po kilku minutach w szklance nadal będą widoczne kryształki żelatyny dolewamy jeszcze odrobinę wrzątku. Cały czas mieszamy, aż płyn zrobi się jednolity. Odstawiamy go do lekkiego przestudzenia (wystarczy kilka minut). 

W wysokim naczyniu umieszczamy razem 500 gramów zimnego (z lodówki) serka mascarpone, 800 ml śmietanki 30 % (również schłodzonej), 400 gramów serka homogenizowanego waniliowego (też prosto z lodówki). Wsypujemy 120 gramów cukru pudru, czyli około 6 łyżek oraz dwie saszetki śmietan fix. Całość miksujemy na niskich obrotach. Jak już masa się połączy i śmietanka przestaje chlapać, zwiększamy obroty do maksymalnych i miksujemy masę przez minutę (albo i krócej). Powinna zrobić się gęsta i jednolita. Do masy wlewamy rozpuszczoną i przestudzoną żelatynę. Miksujemy krótko, tylko do połączenia się składników.

Masa szybko gęstnieje dlatego szybko układamy warstwy ciasta.

Masę dzielimy na dwie, równe porcje (połowa na jedno piętro, a druga połowa na drugie piętro ciasta z rurkami).

Większość (2/3) jednej z dwóch porcji wykładamy na spód z herbatników/biszkoptów. Wyrównujemy powierzchnię. 


Na masę śmietankową wykładamy rurki waflowe z ulubionym kremem - waniliowe i kakaowe. Układamy na przemian tak, by nie trzeba było ich łamać. Ułożenie rurek oraz ich ilość jest całkowicie dowolna. Można przykryć nimi całą powierzchnię formy lub ułożyć je w szachownicę. 

Na warstwę rurek wykładamy ostrożnie pozostałą 1/3 jednej porcji masy serowej (zostaje jeszcze połowa całej masy, której użyjemy do drugiej warstwy). Tą 1/3 masy wypełniamy głównie przestrzenie między rurkami i wyrównujemy powierzchnię. Całość dodatkowo całość można obsypujemy resztkami połamanych herbatników. Można też zetrzeć kilka kafelków czekolady mlecznej. 


Teraz już tylko powtarzamy poprzednie czynności. Wykładamy drugą warstwę herbatników. Potem 2/3 drugiej połowy masy serowej. Następnie rurki waflowe. Na rurki resztę masy (pozostała 1/3). Wyrównujemy powierzchnię. Wykładamy pokruszone resztki herbatników (mogą być te połamały się podczas docinania ich pod kształt formy) i ścieramy na górę trochę ulubionej czekolady (może być zarówno mleczna, jak i biała, czy gorzka). Jeśli zamiast herbatników użyjemy biszkoptów, to całość posypujemy oczywiście pokruszonymi biszkoptami. 

Ciasto rurociąg wstawiamy do lodówki na minimum osiem godzin, a najlepiej na całą noc.

Inspiracja - aniagotuje.pl

 

 

ANNA BIL - II miejsce ex eaquo

Malinowa góra lodowa

Biszkopt:

6  jaj
3/4 szkl. cukru
1 szkl. mąki pszennej
2 łyżki kakao
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli


Ubijamy białka z solą, a następnie stopniowo dodajemy cukier. Ubijamy do momentu aż cukier się rozpuści. Potem dodajemy żółtka, a gdy się połączą z masą  to ostrożnie mieszając łyżką, porcjami dodajemy do masy jajecznej mąkę z kakao. Ciasto przelewamy do blaszki (23 x 33cm) wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy ok 35 minut w temperaturze 180 st.C

Krem budyniowy:

3 szkl. mleka
3/4 szkl. cukru
2 budynie śmietankowe bez cukru (2 x 40 g)
2 żółtka
1 płaska łyżka mąki pszennej
200 g masła


2,5 szklanki mleka zagotowujemy z cukrem. Resztę mleka (pół szklanki) miksujemy z proszkiem budyniowym, żółtkami i mąką. Wlewamy  na gotujące się mleko i ciągle mieszając gotujemy na małym ogniu do zgęstnienia. Studzimy.

Miękkie masło miksujemy na puch (ok 10 minut na najwyższych obrotach miksera), po czym dodajemy po 1 łyżce budyniu.

Galaretka malinowa:

2 malinowe galaretki
500 g malin
Galaretki rozpuszczamy w 3/4 litra wody i odstawiamy do lekkiego stężenia

Dodatkowo:

opakowanie okrągłych biszkoptów
do nasączenia: niepełna szklanka wody z sokiem cytrynowym

Biszkopt przekrawamy na dwa placki. Dolną część  nasączamy  i smarujemy połową kremu, wyrównujemy. Na kremie układamy równą warstwę malin, którą zalewamy tężejącą galaretką. Przykrywamy drugim plackiem, ponownie nasączamy i smarujemy resztą kremu. Biszkopty przekrawamy na pół i ustawiamy na wierzchu kremu. Następnie wstawiamy ciasto do lodówki.

Masa z mlekiem w proszku:

200 g masła
1/2 szkl. cukru
1/2 szkl. wody
2 szkl. mleka w proszku (pełnego)
1 łyżka kakao

Masło, cukier oraz wodę zagotowujemy i studzimy. Dodajemy 2 szklanki mleka w proszku, po czym miksujemy.2/3 masy wykładamy na wierzch ciasta. Pozostałą 1/3 mieszamy z kakao i wykładamy tworząc "esy floresy".  Całość wstawiamy ponownie do lodówki, tym razem na co najmniej 12 godzin.